Działoszyn: Opel na lawecie i 10 tys. zł mandatu. Co na sumieniu miał 38-letni kierowca?

pajeczno
KPP Pajęczno

Policjanci z komisariatu w Działoszynie zatrzymali 38-latka, który wsiadł za kierownicę opla mając ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna dodatkowo złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Odpowie teraz za swoje czyny.

17 września działoszyńscy stróże prawa w trakcie wykonywanych czynności służbowych uzyskali informację, że na odcinku drogi Cementownia Warta – Działoszyn przemieszcza się opel, którego kierujący może znajdować się pod działaniem alkoholu. Policjanci natychmiast podjęli interwencję. 

- Na jednej z ulic Działoszyna zatrzymali do kontroli drogowej 38-letniego kierującego, mieszkańca Trębaczewa, który jechał "na podwójnym gazie", miał w organizmie ponad 3,5 promila alkoholu. Mężczyzna posiadał również sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Dzięki szybkiej i natychmiastowej reakcji policjantów z Działoszyna nikomu na szczęście nic się nie stało. Mężczyźnie grozi nawet 5 lat pozbawienia wolności, dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów oraz świadczenie pieniężne na rzecz Funduszy Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości co najmniej 10 tysięcy złotych - informuje Wioletta Mielczarek z KPP Pajęczno.