Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności śmierci 71-letniej mieszkanki gminy Działoszyn. Zwłoki kobiety odnaleziono w rzece Warcie.
Na ciało 71-letniej kobiety natknęli się przypadkowi świadkowie, we wtorek (11 sierpnia). Około godziny 10.30 na policję zadzwonili mężczyźni, którzy dokonali makabrycznego odkrycia.
- Przy moście w Działoszynie, mężczyźni, którzy tam spędzali czas rekreacyjnie, zauważyli leżące w wodzie ciało. Poinformowali policjantów, którzy niezwłocznie przybyli na miejsce - informuje nadkomisarz Jacek Karczewski z Komendy Powiatowej Policji w Pajęcznie.
Policjanci wraz z grupą strażaków wydobyli ciało z rzeki. Kobieta nie dawała żadnych oznak życia, przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon 71-latki.
- Wstępnie wykluczamy, by do śmierci mieszkanki gminy Działoszyn przyczyniły się osoby trzecie. Ale wyjaśnienie okoliczności zgonu są już przedmiotem prokuratorskiego śledztwa. Ciało 71-latki zostało zabezpieczone w prosektorium - dodaje Karczewski.
Jak zaznacza policjant nikt nie zgłosił zaginięcia kobiety, stąd domniemanie, że do utonięcia doszło w dniu odnalezienia martwej kobiety.