Kurierska przesyłka z blisko 46 tysiącami! Paczka nie trafiła do odbiorcy, przechwycił ją pies...

Kurierska przesyłka z blisko 46 tysiącami! Paczka nie trafiła do odbiory, przechwycił ją pies...
KAS w Łodzi

Taką przesyłkę od kuriera chciałby dostać chyba nie jeden... Ponad 45 tysięcy złotych zawinięte w czarną folię próbowano przesłać za pośrednictwem jednej z firm kurierskich. Paczka jednak nigdzie nie trafi, bo czujny nos psiego funkcjonariusza Krajowej Administracji Skarbowej wywąchał niecodzienną przesyłkę.

Śledczy nie ujawniają dokładnej lokalizacji odnalezienia ani gdzie paczka trafić miała, znamy jedynie okoliczności jej przechwycenia przez łódzką KAS. Jak się okazuję tą drogocenną przesyłkę pomógł wytypować do kontroli pies służbowy Ares. Biszkoptowy labrador, który został wyszkolony przez Krajową Administrację Skarbową do wykrywania dwóch towarów: tytoniu i pieniędzy. 

- Charakterystyczne zachowanie psa, polegające na tzw. zastygnięciu przy przesyłce wskazywało, że mogą się w niej znajdować nielegalne papierosy lub banknoty. W trakcie rewizji paczki, funkcjonariusze celno-skarbowi znaleźli gotówkę, zawiniętą w czarną folię. Po przeliczeniu pieniędzy okazało się, że w przesyłce znajdowało się 45.800 zł - wyjaśnia  st. asp. Beata Bińczyk z łódzkiej Krajowej Administracji Skarbowej.

Co stało się z paczką?

Jak dodaje st. asp. Bińczyk, pieniądze zostały zabezpieczone, a dalsze postępowanie w sprawie uchylania się od opodatkowania dochodów z nieujawnionych źródeł prowadzą śledczy z Łódzkiego Urzędu Celno-Skarbowego w Łodzi. Sprawcy przestępstwa skarbowego grozi wysoka grzywna.