Nie mógł podnieść klapy od samochodu, do pomocy ruszył policjant. Wtedy 57-latek wpadł w poważne kłopoty...

Nie mógł podnieść klapy od samochodu, do pomocy ruszył policjant. Wtedy 57-latek wpadł w poważne kłopoty...
fot. poglądowe

Technik kryminalistyki z pajęczańskiej jednostki Policji w czasie wolnym od służby zatrzymał pijanego kierowcę. 57-latek kierował Hondą Civic mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie oraz nie miał uprawnień do kierowania pojazdami. 

Do zdarzenia doszło 13 stycznia, około godziny 17:50 w miejscowości Ostrołęka. Funkcjonariusz z wydziału kryminalnego pajęczańskiej komendy podróżując swoim pojazdem w czasie wolnym od służby zauważył na rondzie stojącą Hondę Civic i mężczyznę, który próbował nieudolnie podnieść klapę pojazdu. Policjant zatrzymał się, ponieważ chciał pomóc mężczyźnie w awarii pojazdu. 

- Kiedy wspólnie próbowali uruchomić pojazd funkcjonariusz od kierującego wyczuł woń alkoholu. Ponadto poruszał się on chwiejnym krokiem, a jego ruchy były nieskoordynowane. Oznajmił również, że klema w jego pojeździe nie łączy i jak tylko usunie usterkę to jedzie dalej. Policjant natychmiast zabrał mężczyźnie kluczyki od pojazdu i zawiadomił dyżurnego pajęczańskiej policji - mówi mł. asp. Wioletta Mielczarek z KPP Pajęczno.

CZYTAJ >>> Nie zatrzymał się do policyjnej kontroli, bo na sumieniu miał coś więcej niż za szybką jazdę. Za 47- latkiem ruszył policyjny pościg

Oficer dyżurny powiadomił mundurowego, że kilkanaście minut wcześniej było zgłoszenie, że właśnie tym pojazdem, o takich samych numerach rejestracyjnych przemieszcza się najprawdopodobniej nietrzeźwy kierujący. Na miejsce zdarzenia zostali zadysponowani funkcjonariusze ruchu drogowego, którzy wykonali badanie stanu trzeźwości kierowcy. 

- Okazało się, że 57-letni mieszkaniec gminy Siemkowice miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach wyszło również na jaw, że nie posiadał uprawnień do kierowania - dodaje mł. asp. Wioletta Mielczarek z pajęczańskiej policji.

Nieodpowiedzialny mężczyzna odpowie przed sądem za kierowanie pojazdem mechanicznym będąc w stanie nietrzeźwości. Za ten czyn grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. Policjant z pajęczańskiego Wydziału Kryminalnego udowodnił, że policjantem jest się całą dobę, niezależnie czy w służbie, czy w czasie wolnym. Dzięki jego czujności nie doszło żadnej tragedii.

CZYTAJ >>> Policjanci wspólnie z pracownikami socjalnymi rozwozili gorące posiłki. Z pomocy skorzystało kilkanaście osób w trudnej, życiowej sytuacji [Foto]