Pajęczno: Nastolatkowie ukradli samochód. Powód, dla którego dopuścili się kradzieży jest wręcz idiotyczny!

nastoletni-zodzieje
KPP Pajęczno

Pajęczańscy mundurowi potrzebowali zaledwie kilku godzin, aby odnaleźć skradzione auto i zatrzymać dwóch podejrzanych. Młodym mężczyznom grozi kara nawet do 10 lat odsiadki, co ciekawe powód dla którego dopuścili się kradzieży jest wręcz idiotyczny... 

W minioną niedzielę, 16 stycznia, o 5:45 dyżurny pajęczańskiej komendy został poinformowany o kradzieży osobowej dacii wartej 13 tysięcy złotych. Według zgłaszającego auto zaginęło sprzed bloku jednego z osiedli w Pajęcznie. Policjanci natychmiast przystąpili do poszukiwań auta oraz ustalania okoliczności kradzieży. 

- W trakcie swoich działań w Niwiskach Górnych jeden z patroli zauważył stojący na polnej drodze pojazd, który wzbudził ich zainteresowanie. Jak się okazało była to skradziona dacia. Po dokładnej analizie zdarzenia okazało się, iż kradzieży pojazdu dokonali dwaj mężczyźni 18-letni i 17-letni mieszkańcy powiatu pajęczańskiego. Sprawcy dzień wcześniej przyjechali rowerami w odwiedziny do zgłaszającego i pod jego nieobecność jeden z nich z kieszeni kurtki jego ojca zabrał kluczyki od auta - informuje Marcin Pawełoszek z KPP Pajęczno. 

A dlaczego zdecydowali się na taki krok? Jak się okazało auto potrzebne było im do odwiezienia rowerów do miejsca swojego zamieszkania! Gdy już odstawili jednoślady, samochód okazał się być im zbędny, więc  go porzucili na polnej drodze. 

Choć sprawa może wydawać się wręcz niedorzeczna, nastolatkom grożą poważne karne konsekwencje. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Prokurator wobec zatrzymanych zastosował dozór policyjny.