Pajęczańscy policjanci zatrzymali 44-letnią kobietę, która usłyszała prokuratorskie zarzuty rozboju. Jej ofiarą padła 86-letnia seniorka. Sprawczyni przestępczego procederu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.

W miniony czwartek, 26 stycznia dyżurny pajęczańskiej komendy otrzymał zgłoszenie od 86-letniej mieszkanki gminy Strzelce Wielkie. Seniorka powiadomiła mundurowych o tym, że została pobita przez konkubinę jej syna. Pokrzywdzona oświadczyła także, że kobieta zabrała jej telefon komórkowy, po czym uciekła. Do całej sytuacji doszło na posesji pokrzywdzonej.

- Kobiecie na szczęście nic poważnego się nie stało, nie potrzebowała pomocy medycznej. Mundurowi zatrzymali kobietę jeszcze tego samego dnia. Sprawczyni to 44-letnia mieszkanka tej samej gminy, działała pod wpływem alkoholu. Nie potrafiła wytłumaczyć funkcjonariuszom swojego zachowania. Usłyszała już prokuratorskie zarzut rozboju. Sąd zadecydował, że najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Za rozbój grozi nawet 12 lat więzienia - przekazujeWioletta Mielczarek

Zobacz inne wiadomości