Trwa śledztwo w sprawie śmierci mężczyzny, którego ciało odnaleziono w jednym z mieszkań w budynku wielorodzinnym przy ul. Mszczonowskiej w Skierniewicach.

Do tragicznego odkrycia doszło w poniedziałek (30 grudnia) przy ul. Mszczonowskiej w Skierniewicach. Jak w rozmowie z TVN24 relacjonuje Krzysztof Kopania z Prokuratury Okręgowej w Łodzi, około 50-letni mężczyzna ostatni raz widziany był około dwóch tygodni temu. Brak kontaktu zaniepokoił pracownicę ośrodka pomocy społecznej, która następnie powiadomiła służby ratunkowe.

- Policjanci weszli siłowo do mieszkania, na podłodze w pokoju leżały zwłoki mężczyzny, stwierdzono zaawansowane zmiany pośmiertne - powiedział Kopania w rozmowie z TVN24.

Wstępnie ustalono, że śmierć mężczyzny odbyła się bez udziało osób trzecich, jednak dokładną odpowiedź na to pytanie da sekcja zwłok.

Zobacz inne wiadomości