Uwaga na oszustów podszywających się pod pracowników banku! Przestępcy wykorzystując rozmowę telefoniczną nakłonili swoją ofiarę do wykonania przelewów na wskazane rachunki bankowe. W ten sposób „wyczyścili" konto mężczyzny, który był przekonany, że chroni swoje oszczędności przed atakiem hakerów.
Do takiego oszustwa doszło 4 września na terenie powiatu pajęczańskiego. Na telefon pokrzywdzonego zadzwonił nieznany mu mężczyzna i podając się za pracownika jednej z instytucji bankowej poinformował go, że bank w tym momencie odnotował próbę włamania na jego konto.
- Dzwoniący prowadził rozmowę w sposób, który upewnił swojego rozmówcę, że jest pracownikiem banku, a zgromadzone środki na koncie są zagrożone. Pokrzywdzony nie instalował żadnych aplikacji na smartfonie, nie podawał żadnych danych dotyczących konta, nie otwierał też żadnych linków. W tym przypadku oszust przekonał pokrzywdzonego, że należy natychmiast działać, aby ochronić oszczędności przed atakiem hakerów. Finalnie mężczyzna przelał swoje oszczędności na rachunki bankowe podane przez „pracownika banku" - przekazuje mł. asp. Wioletta Mielczarek z pajęczańskiej policji.
Mieszkaniec powiatu pajęczańskiego, przekonany, że chroni swoje oszczędności przed przestępcami, sam wykonał przelewy swoich pieniędzy na wskazane przez oszusta konta. Kiedy zadzwonił do niego prawdziwy przedstawiciel banku z pytaniem o potwierdzenie wykonania przelewów mężczyzna przekonał się, że został oszukany.
- Pamiętajmy, nawet jeśli zostaliśmy poinformowani o potencjalnym zagrożeniu naszego konta, np. podejrzenia ataku hakerów, rzekomej próby włamania się na konto, należy zachować spokój i zastanowić się, czy rzeczywiście środki zgromadzone na rachunku bankowym mogą być w niebezpieczeństwie, czy też może rozmowę prowadzimy z oszustem. Pod żadnym pozorem nie działajmy w sposób do którego namawia nas nieznana osoba. Należy zawsze mieć świadomość, że wyświetlony numer telefonu lub nazwa banku nie są gwarancją, że rozmawiamy z jego prawdziwym przedstawicielem - dodaje rzeczniczka pajęczańskiej policji.
Jak radzą policjanci zawsze całą sytuację najrozsądniej jest osobiście zweryfikować w placówce banku. Pod żadnym pozorem, nie przelewajmy naszych oszczędności na rachunki bankowe wskazane przez nieznanego rozmówcę. Nie przekazujmy też żądnej osobie, co do której tożsamości nie jesteśmy pewni, loginu i hasła do bankowości internetowej czy danych karty płatniczej. Prawdziwy przedstawiciel banku nigdy o takie dane nie pyta.
O wszelkich próbach czy wyłudzeniach pieniędzy należy natychmiast poinformować policję dzwoniąc na numer alarmowy 112.