Zatrucie tlenkiem węgla, 18-latek trafił do szpitala! Strażaków zaalarmowali ratownicy medyczni

Zatrucie tlenkiem węgla, 18-latek trafił do szpitala! Strażaków zaalarmowali ratownicy medyczni

Sezon grzewczy jeszcze na dobre nie ruszył, a służby już interweniują w związku z tlenkiem węgla. Strażacy z Radomska interweniowali z Gorzędowie w gminie Kamieńsk w związku z podtruciem tlenkiem węgla. 18-latek został zabrany przez zespół ratownictwa medycznego do szpitala w Radomsku.

Do zdarzenia doszło w piątkowe (20 października) przedpołudnie. Strażacy zostali zadysponowali do akcji przez pracowników medycznych.

- W momencie naszego prwzybcia na miejsce zdarzenia na miejscu już działał zespół karetki pogotowia, to właśnie ich detektor zarejestrował tlenek węgla w pomieszczeniu. Po przybyciu na miejsce strażacy faktycznie potwierdzili w pomieszczeniach obecność śmiercionośnego gazu. Jego źródłem najprawdopodobniej był piec opalany ekogroszkiem - wyjaśnia st. kapitan Marek Jeziorski z KP PSP w Radomsku. 

Jak dodaje, poszkodowany mężczyzna był przytomny, ale wykazywał klasyczne objawy zatrucia tlenkiem węgla. Mężczyzna samodzielnie poinformował członków rodziny o złym samopoczucie

- 18-latek w rozmowie ze swoją mamą skarżył się na bóle głowy , nudności i osłabienie. Kobieta natychmiast zaalarmowała medyków - dodaje st. kapitan Marek Jeziorski z KP PSP Radomsko. 

CZYTAJ >>> Policjanci nie mogli uwierzyć w przebieg interwencji! Jeden był bardziej pijany od drugiego, ale braterska miłość wzięła górę

Przypuszczalną przyczyną zdarzenia była nieszczelność przewodów kominowych oraz wadliwa konstrukcja komina, która wymaga naprawy. 

Interwencja w Gorzędowie była 91 akcją strażaków w związku z tlenkiem węgla na terenie województwa łódzkiego.

- Od stycznia 2023 do dziś mieliśmy 91 interwencji w związku z tlenkiem węgla. We wszystkich tych zdarzenia poszkodowane zostały 64 osoby, w tym 13 dzieci - przekazuje nam mł. bryg. Jędrzej Pawlak, rzecznika prasowy Komendanta Wojewódzkiego PSP w Łodzi. 

Jak dodaje wojewódzki rzecznik najwięcej interwencji, bo 20 było w styczniu.

CZYTAJ >>> Dziesiątki wozów i setka strażaków z czterech powiatów w akcji pod Bełchatowem. Co się działo w lasach w Słoku? [Galeria foto]

Skąd się bierze czad i dlaczego jest tak niebezpieczny?

Tlenek węgla, potocznie zwany czadem, jest gazem silnie trującym, bezbarwnym i bezwonnym, nieco lżejszym od powietrza, co powoduje, że łatwo się z nim miesza i w nim rozprzestrzenia. Potencjalne źródła czadu w pomieszczeniach mieszkalnych to kominki, gazowe podgrzewacze wody, piece węglowe, gazowe lub olejowe i kuchnie gazowe. 

- Powstaje w wyniku niepełnego spalania wielu paliw, m.in.: drewna, oleju, gazu, benzyny, nafty, propanu, węgla, ropy, spowodowanego brakiem odpowiedniej ilości tlenu, niezbędnej do zupełnego spalania. Może to wynikać z braku dopływu świeżego (zewnętrznego) powietrza do urządzenia, w którym następuje spalanie albo z powodu zanieczyszczenia, zużycia lub złej regulacji palnika gazowego, a także przedwczesnego zamknięcia paleniska pieca lub kuchni, czy też zapchanego i nieszczelnego przewodu kominowego lub uszkodzonego połączenia między kominami i piecami - zaznaczają strażacy.

Szczelnie pozamykane okna (czasami jeszcze dodatkowo uszczelnione), pozaklejane kratki, brak otworów wentylacyjnych w drzwiach łazienkowych, jak również brak regularnych kontroli drożności przewodów wentylacyjnych i kominowych sprawiają, że w naszych mieszkaniach lub domach możemy nie być bezpieczni. W niewietrzonych pomieszczeniach bardzo łatwo może dojść do tragedii. 

Do zatruć często dochodzi w nowo wyremontowanych mieszkaniach, z nowymi piecami, nie mającymi indywidualnych przewodów napowietrzających i gdzie z przyczyn oszczędnościowych zlikwidowano (zasłonięto) przewody wentylacyjne, a okna i drzwi są zbyt szczelne. Mieszkanie doskonale szczelne „nie oddycha"; brak dostępu tlenu może doprowadzić do tragedii. Czad może powstać także podczas pożaru.

Brak sygnałów, które alarmowałyby ludzi o obecności tlenku węgla stanowi istotny czynnik, który przyczynia się do zatrucia czadem. 

- Niebezpieczeństwo zaczadzenia wynika z faktu, że tlenek węgla jest gazem niewyczuwalnym dla człowieka. Dostaje się do organizmu przez układ oddechowy, a następnie jest wchłaniany do krwioobiegu. W układzie oddechowym człowieka tlenek węgla wiąże się z hemoglobiną 210 razy szybciej niż tlen, blokując dopływ tlenu do organizmu. Stwarza to poważne zagrożenie dla zdrowia i życia człowieka. Uniemożliwia prawidłowe rozprowadzanie tlenu we krwi i powoduje uszkodzenia mózgu oraz innych narządów wewnętrznych. Następstwem ostrego zatrucia może być nieodwracalne uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego, niewydolność wieńcowa i zawał albo nawet śmierć - mówią strażacy.

Kto narażony jest na działanie tlenku węgla?

Na działanie tlenku węgla narażona jest każda osoba przebywająca w środowisku nim skażonym. Efekty działania czadu, przy takim samym stężeniu, mogą się jednak różnić. Do grupy największego ryzyka należą:

  • noworodki i niemowlęta (obok normalnej hemoglobiny występuje u nich hemoglobina płodowa, która wiąże dwukrotnie więcej tlenku węgla, niż zwykła hemoglobina),
  • dzieci,
  • kobiety ciężarne,
  • osoby w podeszłym wieku,
  • osoby z wadami serca oraz chorobami oskrzelowo-płucnymi,
  • osoby z wadami serca oraz niewydolnością układu oddechowego.

Cięższym zatruciom ulegają także osoby wykonujące prace związane z dużym wysiłkiem fizycznym, które znacznie szybciej, niż podczas odpoczynku, ze względu na zwiększoną częstość i głębokość oddechu, pochłaniają dawki trujące, a nawet śmiertelne.

Jakie są objawy zatrucia tlenkiem węgla?

  • lekki ból, mdłości, wymioty, ogólne zmęczenie i osłabienie – lekkie zatrucie,
  • nasilający się ból głowy, senność, zaburzenia świadomości i równowagi, trudności z oddychaniem, oddech przyśpieszony, zaburzenia rytmu serca – średnie zatrucie,
  • drgawki, utrata przytomności – ciężkie zatrucie.
  • Osłabienie i znużenie, które czuje zaczadzony oraz zaburzenia orientacji i zdolności oceny zagrożenia, powodują, że jest on całkowicie bierny (nie ucieka z miejsca nagromadzenia trucizny), traci przytomność i – jeśli nikt nie przyjdzie mu z pomocą – umiera.


Jak pomóc przy zatruciu tlenkiem węgla?

  • należy natychmiast zapewnić dopływ świeżego, czystego powietrza,
  • jak najszybciej wynieść osobę poszkodowaną w bezpieczne miejsce, na świeże powietrze,
  • rozluźnić poszkodowanemu ubranie – rozpiąć pasek, guziki, ale nie rozbierać go, gdyż nie można doprowadzić do jego przemarznięcia,
  • wezwać służby ratownicze (pogotowie ratunkowe – 999, straż pożarna – 998 lub 112); jeśli po wyniesieniu na świeże powietrze zaczadzony nie oddycha, należy niezwłocznie przystąpić do wykonania sztucznego oddychania i masażu serca.


Jak zapobiegać zatruciu?

Podstawową przyczyną zatruć jest niepełne spalanie, do którego może dojść np. gdy zbyt szczelnie zamknięte są okna, brak jest właściwej wentylacji. Powoduje to powstawanie tlenku węgla i utrudnia jego odpływ. Tyle spalin wypłynie na zewnątrz, ile świeżego powietrza napłynie do pomieszczenia. Przede wszystkim należy więc zapewnić możliwość stałego dopływu świeżego powietrza do paleniska (pieca gazowego, kuchenki gazowej, kuchni węglowej lub pieca) oraz swobodny odpływ spalin. 

Ponadto należy regularnie sprawdzać prawidłowość działania urządzeń mogących być źródłem tlenku węgla, szczelność wewnętrznych instalacji gazowych, przewodów kominowych i wentylacyjnych oraz kanałów nawiewnych.